Wczzoraj i dzisiaj zdarzylo sie ze Paddy uciekl z podworka.
Wczoraj Julie wypuscila go na podworko, ktore jest dobrze ogrodzone i za jakis czas wolamy go a on nie przychodzi. Zaczelysmy go szukac i ostatecznie byl przy bramie pobliskiego domu!
Dzisiaj ta sama historia. Nie wiemy jeszcze jak udaje mu sie uciec, mozliwe ze wykopal sobie jakas dziure czy cos takiego.
Dzisiaj, szukalysmy go z Mer,i samochodem, dluzszy czas, po okolicy, az wreszcie dostrzeglam go w lusterku, goniacego nasz samochod :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz