Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 7 listopada 2011

'Idy marcowe'

Byłyśmy z Meri i Laurą na tym filmie w sobotę w kinie w Paryżu. Odeon - nazwa kina i stacji metra. Bardzo słabe kino, dwie czy trzy sale, tłumnie, mały ekran, sporo siedzeń, rozmawiający podczas filmu francuzi, brak klimatyzacji, dusznawo :) tyle o kinie. Film za to powiedziałabym dobry! Dwa fajne dialogii, generanie o życiu. Moge polecić. Wątek nieskomplikowany, zakończenie trochę przewidywalne, nie trzeba aż tak sie skupiać, nie za wiele imion, czy postaci.

W ogóle Francuzi przetłumaczyli ten tytuł jakoś inaczej, zupełnie, nie pamiętam! :) A, film z napisami, w wersji oryginalnej widziałyśmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz