Nie wspominałam jeszcze o moich zajęciach :) chodzę na francuski do wioski :) jest fajnie!
Frauke i ja jesteśmy jedynymi au pair, pozostali ludzie to kobiety w wieku 40 + oraz Woren dziennikarz z USA. Muszę przyznać, ża atmosfera jest bardzo fajna i sprzyjająca nauce, każdy stara się mówić i zadawać dużo pytań! Najogólniej, lubię chodzić na te zajęcia! nie wiem, czy uczę się aż tak dużo na nich, ale przynajmniej nie ma stresu!
Co ciekawe, każda z tych osób, które uczęszczają na zajęcia prowadzi podróżnicze życie i ma męża lub żonę z innego kaju!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz