Dzisiaj, zastanawiałam się jak przechytrzyć siedmiolatkę?
Kolejny dzień, kolejne miłe i mniej miłe momenty w rodzinie :) na szczęście mam 24 lata, i spory dystans do siebie, więc radzę sobie. Dziewczyny, te które znam, mają po 19 lat i tęsknią za rodziną i dobre relacje z nową rodziną, są dla nich bardzo ważne! A dzieci, jak to dzieci, czasami ranią, więc dziewczyny mają trochę trudny czas! Powoli, zaczynam myśleć, że nie ma idealnych rodzin. Ciężko jest też mieszkać z obcymi ludźmi, dlatego że trzeba szanować ich zasady i ich sposób wychowywania dzieci, itp. Dla rodziny jest prościej. Oni, mają nową osobę, jedną, my mamy całą nową rodzinę :) Muszę też dodać, że Julie pomaga mi z dziećmi, broni mnie. Dzięki niej, jest mi łatwiej. Ale nie wiem, jak wiele matek ma taki dystans do swoich dzieci, jaki ona ma! Pod tym względem, jest dobrą mamą! Z tego, co słyszę od innych dziewczyn, matki z reguły wierzą i bronią swoich dzieci! Co, nie zawsze jest dobre!
Kupiłam też bilet powrotny na Święta! Do Polski przylatuję 14 grudnia, w Paryżu będę 4 stycznia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz